Wesele w stylu eko. Jak zor­ga­ni­zo­wać przy­ję­cie w duchu less waste?

Przy­ję­cia weselne to dla wielu z nas jed­no­znaczne sko­ja­rze­nie z obfi­to­ścią: jedze­nia, deko­ra­cji, akce­so­riów. Nie­stety, po skoń­czo­nej zaba­wie nie­po­trzebne już rze­czy zazwy­czaj tra­fiają na śmiet­nik albo w zaka­marki stry­chów czy piw­nic. Dziś coraz czę­ściej myślimy less waste, dla­tego spró­bujmy stwo­rzyć wesele w bar­dziej eko wer­sji.

Weselne przy­ję­cie w stylu eko — orga­ni­za­cja krok po kroku

Czy zor­ga­ni­zo­wa­nie wesela less waste jest w ogóle moż­liwe? Oczy­wi­ście, że tak! To wspa­niałe roz­wią­za­nie dla wszyst­kich zaan­ga­żo­wa­nych, Two­jego port­fela oraz naszej pla­nety. Szcze­gól­nie że nawyki w wer­sji eko­lo­gicz­nej można wpro­wa­dzać w róż­nych aspek­tach przy­go­to­wań do imprezy. A od czego zacząć? Naj­le­piej od samego początku, czyli samej orga­ni­za­cji.

Zapro­sze­nia w eko stylu

Tra­dy­cyj­nym spo­so­bem infor­mo­wa­nia gości o pla­no­wa­nym weselu są rzecz jasna zapro­sze­nia. Choć najbar­dziej eko­lo­giczną alter­na­tywą są praw­do­po­dob­nie wer­sje elek­tro­niczne, trudno cał­ko­wi­cie zre­zy­gno­wać z ele­ganc­kiej formy. Jeśli decy­du­je­cie się na fizyczny nośnik, warto pomy­śleć o papie­rze z recyc­lingu lub o papie­rze czer­pa­nym rosną­cym. To taki rodzaj papieru, w któ­rym zato­pione zostały nasiona warzyw lub kwia­tów. Jest to nie tylko wyjąt­kowa pamiątka, ale też moż­li­wość stwo­rze­nia wła­snego ogródka z polnymi kwia­tami, które będą rosnąć i prze­cho­wy­wać wspo­mnie­nia o Waszym ślu­bie.

Piękne miej­sce

Niem­niej istotny jest wybór miej­sca, w któ­rym zor­ga­ni­zu­je­cie przy­ję­cie. Pla­no­wa­nie powinno obej­mo­wać nie tylko lokal­ność miej­sca cere­mo­nii (wybór miej­sca w pobliżu więk­szo­ści gości zamiast zagra­nicz­nych podróży), ale rów­nież odle­głość mię­dzy samym ślu­bem oraz przy­ję­ciem. Warto uwzględ­nić moż­li­wo­ści spa­ce­rowe lub wspólne prze­miesz­cza­nie się więk­szym pojaz­dem. Dzięki temu może­cie zre­du­ko­wać emi­sję CO₂ pod­czas podróży.

Więk­szość przy­jęć wesel­nych to także mniej czy wię­cej deko­ra­cji, które pod­kre­ślają cha­rak­ter tego waż­nego dla Was i Waszych gości dnia. Aby zbu­do­wać atmos­ferę, czę­sto mamy ochotę kupo­wać mnó­stwo zupeł­nie nie­po­trzeb­nych akce­so­riów, które po tym dniu będą leżeć zapo­mniane lub tra­fią do kosza. Zamiast tego warto poszu­kać miejsc, które te nie­zbędne ele­menty mogą wypo­ży­czyć na potrzeby wesela albo wyko­rzy­stać deko­ra­cje z natu­ral­nych mate­ria­łów, któ­rym łatwo nadać dru­gie życie.

Jeśli pla­nu­je­cie weselne przy­ję­cie w cie­płe, waka­cyjne mie­siące, pomy­śl­cie o ple­ne­ro­wej uro­czy­sto­ści i samej impre­zie. Świeże powie­trze, świeczki czy lam­piony i roz­gwież­dżone niebo pozo­staną na długo w pamięci Waszej i gości, a dzięki temu może­cie zmniej­szyć zuży­cie ener­gii na oświe­tle­nie oraz kli­ma­ty­za­cję. Zamiast balo­nów, sztucz­nych kwia­tów i pla­sti­ko­wych deko­ra­cji postaw­cie na rośliny i bio­de­gra­do­walne gadżety, które mogą świet­nie uzu­peł­nić kli­mat przy­ję­cia — nie tylko w stylu boho!

Smacz­nie i świeżo

Waż­nym ele­men­tem każ­dego przy­ję­cia wesel­nego jest rów­nież menu. Wybór dań ni­gdy nie jest łatwym zada­niem, a szcze­gól­nie jeśli doty­czy zna­czą­cej liczby gości, spo­śród któ­rych wiele osób może mieć swoje pre­fe­ren­cje. Bar­dzo czę­stym błę­dem jest nadmiar jedze­nia, który powo­duje, że po przy­ję­ciu mar­nuje się mnó­stwo arty­ku­łów żyw­no­ścio­wych. Wybierz menu tak, aby goście fak­tycz­nie mieli ochotę spró­bo­wać róż­nych potraw bez prze­ja­da­nia się. Kolejny słodki i wiej­ski stół zapewne nie wymaga aż tylu pro­duk­tów. Jeśli jed­nak jest to dla Was ważny ele­ment, warto zapla­no­wać kolejny dzień na doja­da­nie tego, co wymaga bie­żą­cego spo­ży­cia oraz umie­jętne zor­ga­ni­zo­wa­nie mro­że­nia pozo­sta­łych pro­duk­tów. Tra­dy­cyj­nie wrę­czane na poże­gna­nie cia­sta od jakie­goś czasu nie pocho­dzą już z pozo­sta­ło­ści po przy­ję­ciu, lecz są przy­go­to­wy­wane i pako­wane wcze­śniej. Pla­nu­jąc wesele w stylu less waste, lepiej zre­zy­gno­wać z takiej formy pamiątki i zastą­pić ją czymś bar­dziej uni­wer­sal­nym czy trwa­łym — na przy­kład sło­icz­kiem miodu z lokal­nej pasieki czy bute­leczką natu­ral­nego soku.

Weselny second-hand

Czy wesele w stylu less waste może doty­czyć także gar­de­roby? Ależ oczy­wi­ście! Nie­za­leż­nie od tego, czy wybie­ra­cie się na taką uro­czy­stość w roli głów­nej, czy jed­nak będzie­cie wesel­nymi gośćmi, ist­nieje mnó­stwo spo­so­bów na wybra­nie świet­nej sty­li­za­cji bez koniecz­no­ści kupo­wa­nia dro­giej kre­acji na jeden wie­czór. Przede wszyst­kim warto spró­bo­wać wypo­ży­czyć sukienkę — choć dla wielu panien mło­dych to stre­su­jący ele­ment, ponie­waż nie chcemy odda­wać rze­czy w sta­nie gor­szym niż poży­czone, a jed­no­cze­śnie warto na wła­snym weselu czuć się w pełni swo­bod­nie. Jeśli to roz­wią­za­nie nie jest dla Cie­bie, warto dać dru­gie życie czy­jejś sukni, wybie­ra­jąc kre­ację z obiegu wtór­nego. W wielu miej­scach orga­ni­zo­wane są nawet targi. Podob­nie sytu­acja wygląda z gar­ni­tu­rem czy kre­acjami dla gości — pod­czas tar­gów czy wymia­nek może­cie odna­leźć nie­po­wta­rzalną kre­ację i dać jej dru­gie życie.

Ponad­cza­sowe złoto

Ostatni, ale nie naj­mniej ważny ele­ment zwią­zany ze ślub­nymi tra­dy­cjami to obrączki. To sym­bol nowego, wspól­nego życia, dla­tego przy ich wybo­rze warto kie­ro­wać się nie tylko este­tyką i ceną, ale rów­nież tym, aby biżu­te­ria pocho­dziła z etycz­nych źró­deł i była trwała. Dzięki temu będzie­cie mogli nosić je z satys­fak­cją przez dłu­gie lata.

Zor­ga­ni­zo­wa­nie wesela w stylu eko nie jest łatwym zada­niem, ale na pewno warto się go pod­jąć. Jeśli życie w duchu less waste jest natu­ral­nym ele­men­tem Waszej codzien­no­ści, może­cie się nie zasta­na­wiać, tylko swoją postawą i wspólną zabawą poka­zać wesel­nym gościom jak żyć eko­lo­gicz­nie, wyglą­da­jąc dosko­nale i bawiąc się rów­nie dobrze!