Święto Zmarłych w myśl less waste
Dla większości z nas 1 i 2 listopada to jednoznaczne skojarzenie łuny nad cmentarzami oraz tańczących na wietrze płomyków zniczy. Mało kto jednak uświadamia sobie, jak toksyczny wpływ na środowisko ma taka forma świętowania. Co robić, aby dzień upamiętania naszych przodkach nie miał negatywnego wpływu na przyszłe pokolenia i stan planety?
Kłopotliwe śmieci
Według danych Najwyższej Izby Kontroli, w Polsce mamy ponad 15 tysięcy cmentarzy. W samym listopadzie każdy z nich może być źródłem ogromnych ilości, bo nawet 200 ton, śmieci. W przeważającej części są to tworzywa sztuczne. Jak powstają?
Sztuczne wieńce czy znicze, które przynosimy na groby krewnych i bliskich tylko przez chwilę wyglądają estetycznie. Nieodporne na warunki atmosferyczne szybko tracą funkcję dekoracyjną i lądują w komunalnych koszach, razem z reklamówkami, w których niejednokrotnie te wkłady i znicze zostały przyniesione. Ilość śmieci to przecież nie tylko problem estetyczny, choć na pewno i was przerażają przepełnione z początkiem listopada cmentarne kosze. To w dużej mierze problem ekologiczny, a w związku z tym również zdrowotny.
Oczywiście, chcemy pamiętać i celebrować tę tradycję rodzinnie i zgodnie ze zwyczajem. Przynosimy świeczki, których płomień wskazuje duszom drogę do miejsca spoczynku. Z tego czasu i tradycji nie musimy przecież rezygnować, zastanówmy się jednak, czy i jak możemy zmienić ilość na jakość.
Mniej zniczy, które ozdabiają grób, nie sprawi, że będzie wyglądać pusto. Wybieraj takie, które będą wyglądać szlachetnie przez długi czas, są trwałe i można je ponownie wykorzystać. Jeśli dbasz o zmieniający się wygląd grobu, warto skompletować zestaw zniczy, które będziesz myć, przechowywać i podmieniać, zabierając na przykład te bożonarodzeniowe, a ustawiając wiosenne.
Unikaj jednak wykorzystania świec na bazie parafiny – generują one toksyczne odpady i substancje szkodliwe dla zdrowia. Wybieraj świeczki, które są kompostowalne lub biodegradowalne, niezostawiające po sobie opakowań i resztek wosku.
Dekoracje wielokrotnego użytku to najlepszy pomysł, a dla wielu ozdób można znaleźć sposób, aby nadać im nowe życie. W ten sposób znicze z poprzednich sezonów mogą stać się flakonami w kolejnych, a sztuczne kwiaty z wieńców zafarbowane na nowo i umieszczone w wazonach. Naprawa i renowacja pozwala wydobyć zupełnie nowe zachwyty, dlatego warto dokładnie sprawdzić, jakie ozdoby uległy uszkodzeniu i w prosty sposób można by je odnowić.
Ozdoby z ekologicznych materiałów
Korzystaj przede wszystkim z naturalnych składników – to one wyglądają najpiękniej i łatwo je recyklingować. Z pewnością mają też walory tradycyjne, bo w opowieściach babć czy dziadków odnajdziemy więcej tradycyjnie wykonanych ozdób niż plastiku. Choć samodzielne przygotowanie takich ozdób może pochłonąć więcej czasu, może też być miłym dodatkiem do tego rodzinnego święta – okazją do wspólnego wspominania zmarłych czy spersonalizowaniu elementów dekoracyjnych pod upamiętnianą osobę.
Zamiast wiązanki sztucznych kwiatów czy chryzantem w plastikowych doniczkach, możesz samodzielnie przygotować wieniec. W okresie jesienno-zimowym może być zbudowana z drzew iglastych, gałęzi świerku czy jarzębiny – doskonałą ozdobą mogą być również szyszki. Świetnie mogą również wyglądać samodzielnie przygotowane świece, na przykład z wosku pszczelego.
Świętowanie pamięci o bliskich Zmarłych to okazja do zastanowienia się, co jeszcze możesz zrobić dla kolejnych mieszkańców planety, niezależnie od gatunku. Ważnym działaniem może być również zrezygnowanie z chemicznych detergentów, których często używa się do sprzątania nagrobków. Niestety, w ten sposób do gleby mogą trafiać niebezpieczne substancje, które niszczą środowisko. Postaw na czyszczenie naturalnymi sposobami, na przykład octem.
Przekaż dalej światełko
Na wielu cmentarzach, nie tylko tych krakowskich, przygotowano specjalne zniczodzielnie. To proekologiczny pomysł, dzięki któremu ograniczymy tworzenie odpadów i marnowanie surowców. Ogólnodostępne regały to przestrzeń, gdzie odłożyć można niepotrzebne już znicze (ale w odpowiednim stanie, czyli nieuszkodzone i kompletne). Założenie projektu jest bardzo proste – każdy może skorzystać ze zniczodzielni w sposób dla niego odpowiedni, czyli umieszczając lub odbierając znicz. Dzięki temu zakupione już znicze mogą zostać ponownie wykorzystane.
Możliwość skorzystania z takiego rozwiązania z pewnością pomoże najuboższym, którzy również chcieliby udekorować groby swoich bliskich, ale także zapominalskim czy spontanicznym gościom. Jeśli po odwiedzinach zostaną Ci niepotrzebne wkłady, warto skorzystać ze zniczodzielni i wybrać się na spacer po nekropolii. Być może w ten sposób odnajdziesz zapomniany grób, a dzięki temu upamiętnisz spoczywającą w nim osobę.
Zniczodzielnie w Krakowie dostępne są na cmentarzach: Prądnik Czerwony, w Grębałowie, Rakowickim (od ul. Prandoty), Mydlniki i Pychowice.
Warto sprawić, aby ilość śmieci, jaka gromadzi się w pobliżu cmentarzy każdego roku, stawała się coraz mniejsza. Pamiętając o bliskich zmarłych, nie powinniśmy zaśmiecać naszego środowiska, a Święto Zmarłych w duchu less waste jest zdrowsze i bliskie tradycji.