Biuletyn ekologiczny Krakowa – podsumowanie czerwca
Kolejny etap prac na Zakrzówku, susza i powódź omijające miasto, a wreszcie naoczne dowody na rowerową rewolucję w Krakowie. Do tego otwarcie nowej alejki na Błoniach i tężni solankowej nad Zalewem Nowohuckim. Zobaczcie co jeszcze wydarzyło się w eko Krakowie w mijającym miesiącu!
Park w krakowskiej Chorwacji coraz bliżej. I coraz drożej.
Zarząd Zieleni Miejskiej rozstrzygnął przetarg na kolejny etap przygotowań parku na krakowskim Zakrzówku. Przypomnijmy, że od zeszłego roku na malowniczym, otoczonym wapieniami zalewie, trwa budowa miejskiego kąpieliska. Niedawno zakończone zostały niezwykle kontrowersyjne prace związane z siatkowaniem skał otaczających przyszłą plażę, a dziś miejscy urzędnicy zakasają rękawy do przygotowania infrastruktury, w tym sanitariatów i natrysków, a także innych elementów, rzekomo niezbędnych do przygotowania kąpieliska. To, zgodnie z zapowiedziami i na przekór ekologom oraz miejskim aktywistom, powstanie na tzw. małym akwenie. Podobnie jak w przypadku kontrowersyjnego siatkowania i tym razem zakładane środki na realizację kolejnego etapu inwestycji nie wystarczą. Do zaplanowanych przez ZZM 18,1 mln złotych, firmie STAR-KOP, dołożymy z miejskiej kieszeni dodatkowe 1,5 mln złotych. Wykonawca prace ma rozpocząć lada dzień, zaś pierwszy relaks na nowej plaży możemy zaplanować na początek przyszłego sezonu.
Kraków nie będzie miastem rowerów? Mieszkańcy odpowiadają
Nie milkną echa kontrowersyjnych dla wielu zmian infrastrukturalnych związanych z przekształcaniem pasów ruchu samochodowego w ścieżki rowerowe i chodniki. Niedawno spektakularną deklarację w tej sprawie złożył radny PiS, Dominik Jaśkowiec. Stwierdził on, że Kraków nigdy nie będzie miastem rowerowym. Przemierzając miasto jednośladem i przedzierając się przez zatłoczone węzły komunikacyjne dla rowerów, łatwo zauważyć, że radny rzadko korzysta ze swojego bicykla. A szkoda, bo być może dołożyłby w ten sposób swój wkład do rosnącego rekordu mieszkańców wybierających ten środek transportu – chociażby na wyznaczonym na nowo pasie na Moście Grunwaldzkim. Jak poinformował niedawno Marcin Wójcik z ZDMK, tylko w przeciągu jednego popołudniowego szczytu komunikacyjnego, przejechało nim 1255 rowerów. Ciekawe, jaka liczba zmieniłaby poglądy radnego Jaśkowca.
Policzyliśmy rowerzystki i #rower.zystów na Moście Grunwaldzkim w @krakow_pl w środę między g. 15 a 18. Wynik rekordowy 1255, lepszy niż na Mogilskiej, gdzie w tym samym czasie przejechało 1016 osób. #ibikekrk pic.twitter.com/UUnE3thgBH
— oficer KRK (@oficerKRK) June 26, 2020
Powódź spływa po Krakowie
Mgliste ryzyko suszy na dobre przerodziło się w zupełnie realną powódź. Podczas gdy w całym województwie straż pożarna tylko w przeciągu ostatniego weekendu wyjeżdżała z interwencją do kilkuset podtopionych domów, Kraków burzowy front przechodzi, a jakże, dość suchą stopą. W mieście sytuacja jest pod kontrolą. A Wisłą i pozostałe rzeki, mimo wyraźnego podniesienia poziomów, nie przekroczyły w żadnym punkcie stanów ostrzegawczych. Więcej o wodnych bezpiecznikach Krakowa pisaliśmy TUTAJ.
Pływająca komisja wyborcza
Ani wezbrana rzeka, ani epidemia, ani też szalejące burze nie przeszkodziły organizatorom i uczestnikom we wzięciu udziału w kolejnej, już dziewiątej Wodnej Masie Krytycznej. Coroczna impreza organizowana na Zakolu Wisły zgromadziła kilkaset uczestników pływających na materacach, kajakach, czy pontonach. Nie zabrakło oryginalnych pojazdów, takich jak tratwy w kształcie sera, popielniczki, a nawet… komisji wyborczej. Tegoroczna Wodna Masa Krytyczna odbyła się pod hasłem „Bądź turystą w swoim mieście, odbij się od dna i popłyń z nami”.
Oby do dwóch razy sztuka
Na 1 lipca wyznaczono oficjalne otwarcie tężni solankowej nad Zalewem Nowohuckim. Wraz z obiektem mieszkańcy i przyjezdni cieszyć się mogą także z nowej, wyposażonej w pomosty plaży, siłowni oraz placu zabaw, a także boiska do siatkówki plażowej. W planach na jesień jest także remont kolejnych alejek oraz elementów małej architektury. I choć na oficjalne przecięcie wstęgi czas przyjdzie w środę, już teraz mogą z niej korzystać. Pamiętając tragiczną historię pierwszej tężni w tym miejscu (doszczętnie spalonej przez nieznanego sprawcę) zalecamy pilną wycieczkę na Bulwarową. Kto wie, czy w przypadku powtórki z rozrywki miasto będzie nadal zdeterminowane by budynek powstał.
Bezpieczniej nad Rudawą
A na koniec zestawienia eko-newsów, dobre wieści w sprawie długo oczekiwanego zakończenia nowej ścieżki dla rowerów i pieszych na Błoniach – wzdłuż Rudawy. Dotychczasowy, bardzo wąski odcinek został zamieniony w sześciometrową aleję, na której docelowo ma pojawić się wyznaczony pas dla rowerzystów. Mimo, że ścieżka oficjalnie otwarta będzie dopiero w połowie lipca, już teraz dzięki wylanemu asfaltowi i zdjęciu zakazu poruszania, nawierzchnie testują biegacze, piesi, rowerzyści i rolkarze. Do zakończenia inwestycji wartej 2 miliony złotych pozostaje montaż ławek, pitników i barierek.