Jak wybrać maseczkę antysmogową?
Im temperatura w Krakowie niższa, tym wyższe stężenie niebezpiecznych pyłów w powietrzu. To oznacza, że właśnie powoli rozpoczynamy sezon smogowy. Sezon, przed którego zgubnym wpływem możemy chronić się przy pomocy odpowiedniej maseczki. Jak ją wybrać?
Sezon smogu uważamy za otwarty
W momencie, gdy piszę te słowa, licznik umieszczony na naszej stronie pokazuje w Krakowie stężenie pyłów PM10 na poziomie 54µg/m³, a pyłów PM2.5 na poziomie 28µg/m³. To oznacza, że wraz ze spadkiem temperatury jakość powietrza w naszym mieście zaczyna drastycznie spadać.
Jakie wartości pojawią się na miernikach w tym roku? Mamy nadzieję, że dzięki działaniom proekologicznym podejmowanym przez władze naszego miasta będą one niższe niż w zeszłym roku.
Jakkolwiek rysuje się najbliższa przyszłość, warto wyposażyć się w rozwiązania, które są w stanie znacznie zmniejszyć zagrożenia płynące z wdychania do płuc niebezpiecznych cząstek. Mam tu na myśli domowe oczyszczacze powietrza oraz maseczki antysmogowe. Tym drugim właśnie chcemy poświęcić dzisiejszy artykuł. Dowiecie się z niego, na co zwrócić uwagę przy wyborze własnej maski.
Maseczki antysmogowe – jakie wybrać?
Problemy ze smogiem to w Polsce temat powracający od wielu lat. W związku z tym, bez problemu dostaniemy dziś specjalne maseczki dedykowane przebywaniu na zewnątrz w okresie zimowym. Aby mieć pewność, że jesteśmy chronieni w odpowiedni sposób, powinniśmy jednak wiedzieć, na co zwracać uwagę przy ich zakupie.
Niezwykle ważna jest trwałość maseczek. Na rynku dostępne są dziś zarówno maseczki jednorazowe jak i wielorazowego użytku (z wymiennymi filtrami). Te pierwsze będą w porządku, gdy stosujemy je doraźnie i bardzo rzadko wychodzimy na zewnątrz. Jeśli jednak częstotliwość kontaktów ze „świeżym” powietrzem jest częstsza, znacznie lepszym wyjściem wydaje się zakup droższej, lecz bardziej funkcjonalnej maseczki wielorazowej.
Przy zakupie maseczki powinniśmy zwrócić uwagę na rodzaj zastosowanych w nich filtrów. Mamy tu do wyboru:
- filtry węglowe (F1) – najskuteczniejsze w zatrzymywaniu szkodliwych cząstek oraz bakterii i wirusów (nawet 99,9% skuteczności),
- filtry HEPA (F2) (High Efficiency Particulate Air) zatrzymujące co najmniej 97% cząstek, a także bakterii i wirusów,
- filtry mieszane stanowiące połączenie dwóch powyższych typów.
Oprócz samych filtrów, równie ważne są też posiadane przez maski antysmogowe certyfikaty. W Unii Europejskiej istnieją trzy rodzaje certyfikatów, gdzie dla każdego z nich istnieje określona prawnie norma ochrony dróg oddechowych. I tak:
- certyfikat FFP1 gwarantuje zatrzymanie przez filtry co najmniej 80% lotnych cząstek,
- certyfikat FFP2 gwarantuje zatrzymanie przez filtry co najmniej 94% lotnych cząstek,
- certyfikat FFP3 gwarantuje zatrzymanie przez filtry co najmniej 99% lotnych cząstek.
Jeśli myślimy o sprowadzeniu maseczek ze Stanów Zjednoczonych, warto zwrócić uwagę na fakt, że istnieje tam nieco inna klasyfikacja. Tamtejsze filtry antysmogowe oznaczane są następująco:
- N95, dla filtrów zatrzymujących co najmniej 95% lotnych cząstek,
- N99 dla filtrów zatrzymujących co najmniej 99% lotnych cząstek,
- N100 dla filtrów zatrzymujących co najmniej 99,97% lotnych cząstek.
Powyższe certyfikaty przeznaczone są dla tzw. masek filtrujących, czyli masek wyposażonych w specjalne filtry oczyszczające wdychane powietrze. Dla zastosowań antysmogowych istnieją również maski przeciwpyłowe. Tu również istnieją trzy poziomy certyfikacji. Są to:
- certyfikat P1 gwarantujący zatrzymanie co najmniej 80% lotnych cząstek,
- certyfikat P2 gwarantujący zatrzymanie co najmniej 94% lotnych cząstek,
- certyfikat P3 gwarantujący zatrzymanie co najmniej 99,95% lotnych cząstek.
Na co jeszcze warto zwrócić uwagę przy wyborze maseczki?
Ok, teorię mamy już w jednym palcu. Co jeszcze powinniśmy wiedzieć o doborze odpowiedniej maseczki?
Jako, że w sklepach dostępnych jest mnóstwo rozmaitych modeli, podobnie jak z każdą inną częścią garderoby (a umówmy się – maska antysmogowa zdecydowanie stanowi element garderoby) wybrany przez nas, powinien idealnie leżeć na twarzy. W związku z tym oprócz wyboru odpowiedniego koloru warto również sprawdzić, czy dana maska jest w stanie dopasować się do naszej głowy, czy nie będzie nas nieprzyjemnie uwierać lub ocierać w czasie noszenia. Dodatkowo powinniśmy pamiętać o przeznaczeniu maski antysmogowej. Inny model sprawdzi się podczas zwykłego spaceru czy codziennych podróży do pracy. Inny z kolei będzie odpowiedni dla osób, które mimo gęstej zawiesiny w powietrzu nie chcą rezygnować z treningów biegowych.
Smog a koronawirus
W tym roku chyba jesteśmy przyzwyczajeni do maseczek, prawda? Pandemia koronawirusa zrobiła swoje i ten element codziennego wyposażenia zaczyna na stałe wpisywać się w naszą rzeczywistość.
W związku z poruszanym tematem nasuwa się zatem pytanie – czy maska antysmogowa będzie również odpowiednio chronić przed zarażeniem COVID-19? Jeśli wybierzemy model z najwyższą klasą filtrów to odpowiedź brzmi – oczywiście. Ale pod warunkiem, że sami już nie jesteśmy chorzy.
Maska antysmogowa, w przeciwieństwie do maseczki ochronnej posiada specjalnie wentyle, którymi zużyte powietrze dostaje się na zewnątrz. Wentyle te nie posiadają zazwyczaj żadnych filtrów, otwierane są jedynie podczas wydechu. To zaś sprawia, że gdy wirus krąży w naszym ciele, nawet mając na twarzy maskę antysmogową, nadal możemy zarazić osoby w najbliższym otoczeniu.
Uzbrojeni w tę wiedzę możemy iść już na zakupy i wybrać maski, które zapewnią komfort noszenia bezpieczny oddech w nadchodzących miesiącach.