Trujące rośliny – kilka słów o gatunkach niebezpiecznych dla ludzi i zwierząt
Porozmawiajmy o Krakowie!
Dołącz do grupy
"Krakow.Eco - Zdrowa strona Krakowa"
na Facebooku
Choć wyruszamy z domów, aby miło spędzić czas i podbudować kontakt z naturą, musimy być świadomi możliwych zagrożeń. Nie musimy wyjeżdżać w daleką podróż – na śmiertelnie niebezpieczne rośliny możemy natrafić podczas spaceru, wycieczki za miasto czy odwiedzin na wsi. Aby najlepiej zadbać o zdrowie i bezpieczeństwo, warto lepiej poznać ich wygląd i możliwe skutki. Wiesz już, jakich roślin należy unikać?
Niebezpieczne rośliny w naszym otoczeniu
Chyba nikogo nie trzeba przekonywać o tym, że kontakt z niektórymi roślinami ma wpływ na nasze zdrowie. Bardzo powszechne gatunki roślin mogą uszkodzić ludzką skórę przez ukłucie, poparzenie czy wywołanie pieczenia. Takie efekty mają bliskie spotkania z pokrzywami, różami czy agrestem. Nie musimy się ich jednak obawiać, ponieważ poza chwilowym dyskomfortem nie wywołują w naszym organizmie negatywnych efektów.
Niestety, kwiaty i rośliny, które mogą poważnie zaszkodzić człowiekowi, wyglądają zazwyczaj całkiem niepozornie. Często wyglądają bardzo podobnie do jadalnych i zdrowych gatunków. Na jakie rośliny zwrócić szczególną uwagę? Niektóre gatunki mogą występować na terenach całkiem dzikich, inne jednak pojawiają się w naszych ogrodach i mogą stanowić niebezpieczeństwo dla ludzi i zwierząt.
Nawet w naszym bliskim otoczeniu musimy zachować czujność. Niebezpieczną rośliną, która nie traci swojej popularności w przydomowych ogrodach jest tuja. Jej liście zawierają trujące substancje, które mogłyby zaszkodzić zdrowiu, ale na szczęście raczej nie sposób jej pomylić z inną, jadalną rośliną.
Ogromnie niebezpieczny dla ludzi jest rącznik. To jednoroczna roślina ozdobna, którą łatwo rozpoznać po charakterystycznych kwiatach i bordowych liściach. Choć cała jest trująca, największym zagrożeniem dla zdrowia są jej nasiona. Ich wygląd kojarzy się z fasolkami, dlatego ostrzegaj przed nimi szczególnie małe dzieci. Już kilka nasion wywołuje reakcje organizmu zarówno ludzi jak i zwierząt, a ich większa ilość może spowodować śmierć. Z nasion rącznika wytwarza się olej rycynowy, jednak w procesie tłoczenia traci on toksyczne właściwości.
Podobnie niebezpieczne są liście i owoce ligustr. Bardzo często spotykamy je na osiedlach, w pobliżu parków i placów zabaw. Mają podłużne liście, które często zrywane są przez dzieci dla zabawy – podobnie jak ciemne, kuliste owoce. Maluchy mogą łatwo pomylić je z jadalnymi gatunkami, a ligustry są silnie trujące i mogą poważnie zagrozić zdrowiu człowieka.
Popularną rośliną wykorzystywaną do dziecięcych zabaw jest także śnieguliczka. Późnym latem na często występujących krzewach pojawiają się okrągłe, białe owoce. Są lekkie i pękają z charakterystycznym trzaskiem, dlatego dzieci chętnie się nimi bawią. Niestety, sok zawarty zarówno w kwiatach jak i owocach jest trujący, silnie podrażnia skórę i oczy. Choć zjedzenie pojedynczego owocu nie stanowi zagrożenia dla życia, jednak zwłaszcza u dzieci nawet niewielka ilość trucizny może wywołać wymioty czy utratę przytomności.
Niebezpieczeństwo tkwi w szczegółach
Szczególnie niebezpieczne są rośliny trujące, które łatwo pomylić z jadalnymi. Najbardziej typowym przykładem w takim zestawieniu jest jadalny czosnek niedźwiedzi, którego liście do złudzenia przypominają konwalię majową. Pięknie pachnące kwiaty to część silnie trującej rośliny. Do objawów zatrucia należą zaburzenia przewodu pokarmowego, osłabienie, ból i zawroty głowy czy zaburzenia pracy serca. W ciężkich przypadkach zatrucie może prowadzić do śmierci, nawet po zjedzeniu kilku jagód czy wypiciu wody z wazonu. To roślina równie niebezpieczna dla ludzi i zwierząt, zawarta w nich trucizna może poważnie zagrozić życiu psa czy kota.
Złudne podobieństwo łączy również aronię i pokrzyk wilczą jagodę. Pokrzyk wilcza jagoda to roślina występująca w lasach liściastych, mieszanych i zaroślach. Do zatrucia może dojść nie tylko przez zjedzenie ciemnych owoców, ale również przez skażenie skóry, szczególnie spojówek. Trucizna zawarta w tej roślinie to alkaloid atropina, działają porażająco na nerwy.
Dzikie rośliny trujące – czego unikać i jak się zachować?
W ostatnich latach rośnie świadomość istnienia roślin niebezpiecznych dla ludzi. Ogromne znaczenie ma rozgłos, jaki towarzyszy w mediach niektórym odmianom – szczególnym zainteresowaniem cieszy się barszcz Sosnowskiego i inne jego odmiany. Wyglądem przypomina ogromny koper i bardzo szybko się rozprzestrzenia. Barszcz Sosnowskiego porasta najchętniej wilgotne łąki i tereny w okolicach rzek, w okresie kwitnienia wydając ogromne, białe baldachy. Kontakt z tą trującą rośliną może powodować bolesne i rozległe poparzenia skóry. Dlatego do najczęstszych ofiar barszczu należą bawiące się dzieci – i dorośli, którzy próbowali samodzielnie usunąć niebezpieczeństwo. Pamiętaj, aby zgłaszać miejsca występowania do lokalnych władz oraz Sanepidu zamiast działać na własną rękę i ryzykować niebezpieczeństwem.
Do trujących gatunków należy również bez czarny, choć jego dojrzałe, zupełnie czarne owoce, są jadalne i lecznicze. Chętnie sadzi się go w przestrzeni miejskiej, z uwagi na wysoką odporność na zanieczyszczenia i trudne warunki. Niedojrzałe owoce są szkodliwe dla człowieka i zwierząt z uwagi na zawartą w nich prunazynę i sambunigrynę. Na szczęście ich stężenie jest niewielkie, dlatego zatrucie bzem powinno skończyć się na bólu brzucha i niestrawności.
Często spotykane w miastach krzewy i drzewa mogą zaszkodzić człowiekowi. Wawrzynek Wilczełyko (zdjęcie główne) to ozdobna roślina występująca w całej Polsce, ale w niewielkim zagęszczeniu. Jest ona objęta ochroną od 1946 roku. Jednocześnie jest to roślina silnie trująca, o słodko-cierpkim smaku. Roślina działa szkodliwie na skórę i błony śluzowe, a spożycie owoców może spowodować śmierć człowieka.
Piękno i niebezpieczeństwo często idą w parze – do silnie trujących roślin należy także naparstnica, zawierająca w liściach glikozydy czy trzmielina pospolita, której piękne, różowe owoce wywołują zaburzenia pracy serca i paraliż. Zjedzenie czerwonych owoców wiciokrzewu wywołuje zaburzenia oddychania, osłabia układ nerwowy i pokarmowy przez zawartą w nich ksylosteinę. Cis pospolity, czyli wiecznie zielone iglaste drzewo, występuje naturalnie w całej Polsce. We wszystkich częściach rośliny znajdziemy toksyczne związki, przede wszystkim taksynę, która uszkadza serce, układ pokarmowy i nerwowy. Choć szkodzi ona ludziom i domowym zwierzętom, dostarcza pokarmu wielu gatunków ptaków i ssaków, na przykład wiewiórkom czy sarnom.
W razie spożycia czy bliskiego kontaktu z trującą rośliną, niezwłocznie skontaktuj się z lekarzem. Choć wiele gatunków trujących, w odpowiedni sposób przetworzonych może mieć właściwości lecznicze, nie sprawdzaj samodzielnie powiedzenia „dawka czyni truciznę”. Występowanie niebezpiecznych roślin należy zgłaszać do lokalnych władz i sanepidu, aby ich trujące piękno nie kusiło dzieci i zwierząt.