Niebieskie wstęgi miasta – kilka słów o Wiśle i innych rzekach Krakowa
Porozmawiajmy o Krakowie!
Dołącz do grupy
"Krakow.Eco - Zdrowa strona Krakowa"
na Facebooku
Towarzyszą nam każdego dnia i choć zwykle o tym nie myślimy, nasze życie, także w mieście byłoby zupełnie inne. Oprócz Królowej Polskich Rzek, czyli Wisły, w Krakowie znajdują się także inne rzeki, rzeczki i potoki – wiesz, jakie znajdziesz w swoim sąsiedztwie?
Hydrologia Krakowa a nasza codzienność
Tegoroczny Światowy Dzień Rzek, który od 2005 roku obchodzony jest w ostatnią niedzielę września, już za nami. Ma on w założeniu służyć zwiększaniu świadomości potrzeby ochrony światowych zasobów wodnych. Rzeki to słodka woda, która jest niezbędna dla całego ekosystemu. Życie krakowianek i krakowian jest od wieków związane przede wszystkim z Wisłą w jej górnym biegu – to dzięki niej dostarczano do naszego miasta towary, to jej wody i bulwary służą rekreacji, sportom i relaksowi. Ale nie tylko jej wody splatają się z życiem mieszkańców miasta – nie możemy zapominać także o Dłubni, Prądniku czy Rudawie, które wpływają do Krakowa od strony Olkusza, czy Wildze płynącej od Pogórza Wielickiego, a także Drwince, Sidzince czy Malinówce.
Co warto wiedzieć o Wiśle, Królowej Polskich Rzek? Mieszkańcy i turyści Wisłę znają przede wszystkim z perspektywy Bulwarów Wiślanych, wzdłuż których wytyczone są alejki spacerowe i drogi rowerowe. Część bulwarów to teren trawiasty, łagodnie schodzący ku Wiśle. W mieście brzegi rzeki są wybetonowane, dostosowane do żeglugi rekreacyjnej, a zabudowania bulwarów pełnią przede wszystkim funkcję przeciwpowodziową. A to oczywiście nie wszystko.
Nie tylko wodne życie Wisły
Krakowski odcinek Wisły zaczyna się stopniem wodnym Kościuszko poniżej Tyńca, a kończy stopniem Dąbie poniżej dzielnic Podgórze i Dąbie. Długość Wisły na terenie Krakowa to prawie 40 kilometrów. Współcześnie jest głównie atrakcją turystyczną, ozdobą miasta oraz – niestety – miejscem zrzutu ścieków (zasolonej wody) z odwadniania małopolskich kopalń. Zrzuty zasolonej wody spowodowały, że woda w Wiśle jest tak zasolona, że nie jest zdatna do picia i nie powinna służyć do podlewania roślin, nadal jest jednak domem dla wielu zwierząt i roślin.
Obszar wzdłuż Wisły jest rozległym zielonym terenem w centrum Krakowa. Bulwary Wiślane mają za zadanie chronić krajobraz miasta i stawią dom dla licznych gatunków roślin. Na trawiastych terenach znajdziemy m.in. dziurawiec zwyczajny, skrzyp polny, mlecz zwyczajny, babkę lancetowatą, koniczynę łąkową. Obok tych polnych kwiatów widać również kwitnące wiosną krzewy, na przykład bez czarny, dzika róża, jeżyna fałdowana. W upalne dni szukamy na brzegu cienia, który daje topola szara, wierzba purpurowa, a także jesion wyniosły i inne drzewa.
Część Bulwarów Inflanckiego i Kurlandzkiego kwalifikuje się jako obszary o wysokich walorach przyrodniczych, dlatego miłośnicy miejskiej flory powinni zapoznać się bliżej z tym terenem. W Krakowie Wisła płynie między zrębami skał wapiennych porośniętych m.in. dziką różą. Natomiast nieliczne obszary leśne wzdłuż rzeki tworzą buki, grądy i sosny.
Wśród tych roślin mieszkają różne zwierzęta, dla których towarzystwo rzeki jest niezwykle ważne – gryzonie, owady i ptaki. Nad Wisłą gniazduje zimorodek, a na odcinku Wisły pod Wzgórzem Wawelskim znajduje się największe na południu Polski zimowisko łabędzia niemego. Ptasie towarzystwo to także: mewy śmieszki, jerzyki, łyski, ogorzałka, nur czarnoszyi. Ale do najważniejszych mieszkańców Wisły zaliczymy oczywiście ryby, spośród których wyróżniają się leszcze, jazie, sumy, karasie, okonie.
Rzeka w mieście
Wisła – jak niemal każda rzeka przepływająca przez miasto – przez wieki podporządkowywana była potrzebom człowieka, co wpłynęło na degradację terenów nadrzecznych. Koryto Wisły było regulowane, brzegi betonowane, do rzeki zrzucano ścieki, transportowano nią towary, wycinano drzewa wzdłuż brzegów czy wybierano piasek z dna. Obecnie Wisła w Krakowie nie jest już użytkowana w ten eksploatujący ją sposób. Wzrasta świadomość ekologiczna, a wraz z nią szacunek dla rzeki w mieście.
Wisła zatrzymuje wodę w krajobrazie, co oznacza między innymi to, że zasila okoliczne wody gruntowe, a to z kolei zapobiega skutkom suszy; do rzeki spływają wody opadowe i ma znaczenie dla ochrony przeciwpowodziowej. Rzeka i tereny nadrzeczne w mieście zapewniają bioróżnorodność – tutaj znajdziemy nieobecne w innych miejscach gatunki roślin i zwierząt. Wisła jest równocześnie naturalnym korytarzem dla przewietrzania miasta i poprawia mikroklimat. Jest też świadkiem historii miasta, a w wielu miejscach bulwarów odnaleźć można ślady, do jakiego poziomu sięgały wody Wisły podczas powodzi, na przykład w 2010.
Jest jedną z dwóch w centrum Krakowa – obok Błoń – tak rozległą przestrzenią otwartą dostępną dla mieszkańców.
Tożsamość krakowian nierozerwalnie związana jest z Wisłą, możliwością wypoczywania na jej brzegu w odpowiedni dla siebie sposób czy korzystania z możliwości spędzania czasu w wodach rzeki. Dlatego tak ważne jest, że coraz częściej dostęp do terenów rekreacyjnych bezpośrednio przy rzece jest możliwy także dla osób z niepełnosprawnościami, a obszary nadrzeczne przystosowane przede wszystkim dla pieszych.
Wisła ma wpływ na lokalne ekosystemy i życie wszystkich mieszkańców miasta, także tych pozaludzkich. Pomimo zanieczyszczeń, wciąż jest zdolna do samooczyszczania, jednak potrzebuje naszego wsparcia. Te wzajemne relacje są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania, a poprawienie jakości życia wokół rzeki to korzyści również dla życia społeczności lokalnych – pamiętajmy o tym nie tylko od święta.