Kuchnia w ekostylu. Poznaj zasadę 7R
Porozmawiajmy o Krakowie!
Dołącz do grupy
"Krakow.Eco - Zdrowa strona Krakowa"
na Facebooku
Kuchnia to serce każdego domu. Spędzamy w niej mnóstwo czasu – jest przecież miejscem przygotowania posiłków, przechowywania podstawowych produktów spożywczych, a przede wszystkim wspólną przestrzenią domowniczek i domowników. Co zrobić, by była bardziej eko?
Kuchnia daje nam możliwość niezobowiązującego spotkania z pozostałymi domownikami i chwilę wytchnienia w pędzie codzienności. Bywa bohaterką wielu wspomnień z okresu dzieciństwa, źródłem lokalnych zwyczajów, popularnych tradycji, a dla niektórych wręcz strażniczką dziedzictwa. Pełni również istotną funkcję w kreowaniu nowych trendów i ma ogromny, wręcz niewyczerpany, potencjał edukacyjny.
Kuchnia powinna być miejscem przyjaznym dla wszystkich – nie tylko dla mieszkanek i mieszkańców… Co zatem możesz zrobić, by kuchnia była fundamentem, punktem wyjścia dla pozytywnych ekologicznych zmian w Twoim domu? Jak sprawić, żeby Twoje codzienne czynności nie oddziaływały negatywnie na środowisko, a nawet wspierały ekosystem? Jaka kuchnia jest bardziej przyjazna dla planety?
Jeśli zadajesz sobie te i podobne pytania, już jesteś na dobrej drodze, by zmienić swój dom na bardziej „zielony”, bezpieczniejszy dla Ziemi. Przydatne i inspirujące mogą okazać się popularne ostatnio trendy, które, bazując na wrażliwości ekologicznej czy społecznej, starają się promować filozofie życiowe oparte na większym szacunku do natury, niemarnowaniu zasobów, lepszym gospodarowaniu tym, co masz, a także dbałości o homeostazję lokalnych systemów przyrody oraz sąsiedzkich społeczności. Świetnym przykładem takiego podejścia może być idea zero lub less waste. Polega ona na wykorzystywaniu w pełni swoich zasobów oraz rzeczy do tej pory traktowanych przez Ciebie za odpady, a w efekcie również zmniejszeniu ilości generowanych odpadów.
Kierowanie się zasadą zero / less waste jest korzystne z wielu powodów. Nie tylko dbasz o ekologię planety, ale też o swój domowy budżet. Wykorzystywanie „resztek” wpływa ponadto na rozwój Twojego kreatywnego myślenia i poszerzanie wiedzy o świecie. Poszukując sposobów na całościowe zagospodarowanie zasobów, odkrywasz z satysfakcją nowe możliwości przedmiotów i podbijasz kolejne kulinarne obszary. Ponadto wdrażanie w swoim życiu ekologicznych rozwiązań, a także angażowanie się w różne inicjatywy ekologiczne nawet na mikroskalę, daje Ci niepowtarzalną okazję na poznanie nowych inspirujących osób, z którymi możesz wymieniać się doświadczeniami i po prostu przyjemnie spędzać czas.
Zarówno w kuchni, jak i w życiu w ogóle, warto kierować się zasadą 7R:
- Refuse ➙ odmawiaj,
- Reduce ➙ ograniczaj,
- Reuse ➙ użyj ponownie,
- Recycle ➙ oddaj do recyklingu,
- Rot ➙ kompostuj,
- Repair ➙ naprawiaj,
- Rethink ➙ przemyśl wszystko jeszcze raz.
Refuse – odmawiaj. Jeśli ktoś oferuje Ci jakieś produkty, a wiesz, że nie będziesz ich w stanie wykorzystać z różnych względów – podziękuj za nie. Może ktoś inny będzie w stanie z nich skorzystać i się nie zmarnują. Naszym babciom i ciociom czasem rzeczywiście trudno jest odmówić przysłowiowego ziemniaczka, ale ćwiczenie asertywności popłaca.
Reduce – ograniczaj. Tę zasadę warto stosować już na etapie planowania zakupów. Staraj się kupować tylko tyle, ile potrzebujesz. W miarę możliwości zaopatruj się u lokalnych producentów i rolników. I złota rada: nie wchodź do sklepu głodn_. Ogranicz odpady kuchenne np. poprzez wykorzystanie warzyw, owoców w całości. Jadalne okazują się wtedy zaskakujące produkty. Inspiracje są wszędzie, a jeśli akurat brakuje Ci pomysłów na wykorzystanie czegoś, poszukaj rozwiązań w sieci. Czasem wystarczy, że wpiszesz w okienku wyszukiwarki: „co zrobić z…” i skorzystasz ze wskazówek innych. Gotuj jednak tyle, ile jesteś w stanie zjeść!
Reuse – użyj ponownie. Wykorzystuj wielorazowe pojemniki, staraj się unikać tych jednorazowych i nieprzyjaznych dla środowiska. Kupuj na wagę. Przeanalizuj również Twoje zużycie wody. Z pewnością jesteś w stanie użyć części wody już przez Ciebie wykorzystanej. Jak? To proste. Myjąc owoce, warzywa, możesz zbierać wodę w misce i choćby podlać nią Twoje domowe rośliny. Tak „złapaną” wodą jesteś także w stanie umyć zlew lub przeznaczyć ją na spłukiwanie w toalecie. Zasoby wody pitnej kurczą się z roku na rok. Polska również boryka się z problemem suszy hydrologicznej, a świadomość społeczna z tym związana jest wciąż niewielka.
Recycle – oddaj do recyklingu. Staraj się świadomie i odpowiedzialnie segregować śmieci. Wszystkie odpady, które mają nadzieję na nowe życie, wrzuć do odpowiednich, dedykowanych kubłów.
Rot – kompostuj. Ten punkt zdecydowanie wiąże się z poprzednim. Jeśli masz swój kompost, wiesz, co robić. Jeśli nie masz, możesz w segregacji śmieci uwzględnić odpady kompostowalne. Czasem możesz spotkać społeczne komposty, gdzie mieszkanki i mieszańcy osiedli przynoszą swoje niewykorzystane resztki. Tego typu rozwiązania nie są jednak popularne, a często mają nawet charakter efemeryczny. Kompostować możesz również w bloku! Spotyka się komposty w mieszkaniach, na balkonach czy piwnicach. Naprawdę warto!
Repair – naprawiaj. Zamiast kupować wciąż nowe rzeczy, postaraj się sprawdzić, czy dany przedmiot nadaje się do naprawy. Dzięki temu prawdopodobnie wesprzesz też lokalnie działających rzemieślników. W niektórych przypadkach sprawdzą się tzw. babcine sposoby – czasem już nieco zapomniane, są zaskakująco skuteczne w swojej prostocie.
Rethink – przemyśl wszystko jeszcze raz. Tak. Zmienianie swojego życia dla dobra planety to proces. Nie jesteś w stanie wprowadzić wszystkich tych zasad w ciągu jednego dnia. Co jakiś czas zrób ekologiczny rachunek sumienia. Bądź dla siebie cierpliw_ i korzystaj z doświadczenia oraz wsparcia innych. Razem raźniej!
Kluczowa w prywatnych inicjatywach ekologicznych jest wytrwałość. Nie zrażaj się niepowodzeniami, nie obwiniaj się nadmiernie za świadomie lub nieświadomie popełnione błędny. Przygotuj się również na sceptyczną postawę innych – u niektórych wszelkie wątpliwości znikają np. po zjedzeniu pesto z natki marchewki, zapiekanki z końcówek warzyw i innych produktów czy też dżemu ze smutnych owoców zebranych gdzieś pod drzewem lub kupionych po dużej przecenie. Bądź otwart_, umiarkowanie pozytywn_ i choćby małymi krokami, ale dąż do celu.